Wyszukiwarka
Liczba elementów: 28
Początki Siewierza sięgają zarania państwa Polskiego. Gród nad Czarną Przemszą już w pierwszych latach XIII wieku był siedzibą kasztelanii. Od końca XII do połowy XV stulecia rządzili tutaj książęta śląscy, którzy wznieśli miejscowy zamek. W 1443 roku księstwo stało się przedmiotem aktu kupna i sprzedaży: sprzedającym był książę cieszyński Wacław I, kupował Zbigniew Oleśnicki, biskup krakowski. Od tego czasu, aż do końca XVIII wieku, księstwo siewierskie przeszło pod panowanie biskupów krakowskich, którzy kontynuując świecką władzę książąt cieszyńskich przyjęli tytuł książąt siewierskich - „dux Severie”. Siedzibą książąt-biskupów stał się gotycki, murowany zamek, który powstał w XIV wieku na miejscu drewnianej warowni z końca wieku XIII. Z biegiem stuleci biskupi zamek przebudowywali i modernizowali. W XVI wieku przekształcono go w stylu renesansowym. Wyburzono niepraktyczną już wieżę - tzw. stołp, a z pozyskanego kamienia wybudowano reprezentacyjne skrzydło południowe i zachodnie. Umocniono też fortyfikacje pod kątem dostosowania ich do artylerii. Wjazdu zaczął bronić niewielki barbakan połączony z tarasem artyleryjskim. Na przełomie XVII i XVIII stulecia kolejny raz przebudowano zamek, wznosząc skrzydło wschodnie z kaplicą i przykrywając wieżę barokowym hełmem. Po decyzji Sejmu Wielkiego o włączeniu księstwa siewierskiego do Polski zamek opustoszał. Wnet popadł w ruinę. Walory obronne zamku były kilkakrotnie sprawdzane. W 2 połowie XV wieku oblegali go książęta śląscy, wrogo nastawieni do biskupa Oleśnickiego. W 1655 roku dotarli tu Szwedzi. Jednak polityka biskupów krakowskich oszczędziła mu wtedy wojennych emocji. W początku XVIII w. zamek stał się areną walk w wojnie domowej zwolenników króla Stanisława Leszczyńskiego z poplecznikami Augusta II Mocnego. Od XVII w. w zamku działał budzący grozę Trybunał Siewierski. Szafowano tu gęsto wyrokami śmierci, dlatego ukuto powiedzenie: „Bij, kradnij, zabijaj, ale Siewierz omijaj”! Dziś możemy oglądać fragmenty murów z cegły i kamienia, wieżę bramną (niegdyś zwieńczoną barokowym hełmem), barbakan i zrekonstruowany most zwodzony. Z wieży uczyniono punkt widokowy. Zamek jest udostępniony do zwiedzania przez Izbę Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu.
Wisła pod względem długości wiedzie prym nie tylko w Polsce, ale także w całym zlewisku Morza Bałtyckiego. Wypływa w Beskidzie Śląskim, by przez Pogórze Śląskie, Kotliny Oświęcimską i Sandomierską, Nizinę Środkowo-Mazowiecką, Pradolinę Toruńsko-Eberswaldzką, Dolinę Dolnej Wisły i Pobrzeże Gdańskie, znaleźć ujście w Zatoce Gdańskiej. Licząc od źródeł Białej Wisełki jej długość wynosi 1045 km, a biorąc za początek źródło Czarnej Wisełki – 1048. Źródła Wisły biją na zachodnim stoku Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim, na wysokości około 1100 m n.p.m. Chroni je rezerwat przyrody wchodzący w skład Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego. W miejscowości Wisła obie Wisełki łączą się i po przyjęciu dopływu - Malinki - tworzą wreszcie właściwą Wisłę. Rzeka płynie na północ, mijając Ustroń i Skoczów. W okolicach miasteczka Strumień Wisła skręca na wschód i wkrótce jej wody zatrzymuje zapora w Goczałkowicach-Zdroju, dzięki czemu powstało Jezioro Goczałkowickie. Od źródeł do Goczałkowic-Zdroju spływ rzeką jest albo niemożliwy, albo bardzo utrudniony. Dlatego kajak warto spuścić na wodę dopiero w tej miejscowości, przy moście na drodze krajowej nr 1 – rzeka ma tutaj szerokość około 10 m i płynie dosyć wartkim nurtem. Koryto jest naturalne, brzegi porastają zagajniki wierzbowe oraz krzewy; po drodze mnóstwo stawów hodowlanych (tzw. Żabi Kraj). Doświadczeni kajakarze nie powinni mieć problemów z pokonaniem niewielkich bystrz. Na odcinku do Nowego Bierunia Wisłę zasilają dopływy: Biała, Pszczynka i Gostynka. Wśród mijanych miejscowości znajdują się m.in. Rudołtowice z zabytkowym pałacem oraz Grzawa i Góra z drewnianymi kościółkami. Za Nowym Bieruniem, czyli po mniej więcej 40 km spływu, do Wisły wpada Przemsza, co daje początek szlakowi żeglugowemu.
Wycieczki: Wisła zimą
Wisła pod względem długości wiedzie prym nie tylko w Polsce, ale także w całym zlewisku Morza Bałtyckiego. Wypływa w Beskidzie Śląskim, by przez Pogórze Śląskie, Kotliny Oświęcimską i Sandomierską, Nizinę Środkowo-Mazowiecką, Pradolinę Toruńsko-Eberswaldzką, Dolinę Dolnej Wisły i Pobrzeże Gdańskie, znaleźć ujście w Zatoce Gdańskiej. Licząc od źródeł Białej Wisełki jej długość wynosi 1045 km, a biorąc za początek źródło Czarnej Wisełki – 1048. Źródła Wisły biją na zachodnim stoku Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim, na wysokości około 1100 m n.p.m. Chroni je rezerwat przyrody wchodzący w skład Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego. W miejscowości Wisła obie Wisełki łączą się i po przyjęciu dopływu - Malinki - tworzą wreszcie właściwą Wisłę. Rzeka płynie na północ, mijając Ustroń i Skoczów. W okolicach miasteczka Strumień Wisła skręca na wschód i wkrótce jej wody zatrzymuje zapora w Goczałkowicach-Zdroju, dzięki czemu powstało Jezioro Goczałkowickie. Od źródeł do Goczałkowic-Zdroju spływ rzeką jest albo niemożliwy, albo bardzo utrudniony. Dlatego kajak warto spuścić na wodę dopiero w tej miejscowości, przy moście na drodze krajowej nr 1 – rzeka ma tutaj szerokość około 10 m i płynie dosyć wartkim nurtem. Koryto jest naturalne, brzegi porastają zagajniki wierzbowe oraz krzewy; po drodze mnóstwo stawów hodowlanych (tzw. Żabi Kraj). Doświadczeni kajakarze nie powinni mieć problemów z pokonaniem niewielkich bystrz. Na odcinku do Nowego Bierunia Wisłę zasilają dopływy: Biała, Pszczynka i Gostynka. Wśród mijanych miejscowości znajdują się m.in. Rudołtowice z zabytkowym pałacem oraz Grzawa i Góra z drewnianymi kościółkami. Za Nowym Bieruniem, czyli po mniej więcej 40 km spływu, do Wisły wpada Przemsza, co daje początek szlakowi żeglugowemu.
Początki Siewierza sięgają zarania państwa Polskiego. Gród nad Czarną Przemszą już w pierwszych latach XIII wieku był siedzibą kasztelanii. Od końca XII do połowy XV stulecia rządzili tutaj książęta śląscy, którzy wznieśli miejscowy zamek. W 1443 roku księstwo stało się przedmiotem aktu kupna i sprzedaży: sprzedającym był książę cieszyński Wacław I, kupował Zbigniew Oleśnicki, biskup krakowski. Od tego czasu, aż do końca XVIII wieku, księstwo siewierskie przeszło pod panowanie biskupów krakowskich, którzy kontynuując świecką władzę książąt cieszyńskich przyjęli tytuł książąt siewierskich - „dux Severie”. Siedzibą książąt-biskupów stał się gotycki, murowany zamek, który powstał w XIV wieku na miejscu drewnianej warowni z końca wieku XIII. Z biegiem stuleci biskupi zamek przebudowywali i modernizowali. W XVI wieku przekształcono go w stylu renesansowym. Wyburzono niepraktyczną już wieżę - tzw. stołp, a z pozyskanego kamienia wybudowano reprezentacyjne skrzydło południowe i zachodnie. Umocniono też fortyfikacje pod kątem dostosowania ich do artylerii. Wjazdu zaczął bronić niewielki barbakan połączony z tarasem artyleryjskim. Na przełomie XVII i XVIII stulecia kolejny raz przebudowano zamek, wznosząc skrzydło wschodnie z kaplicą i przykrywając wieżę barokowym hełmem. Po decyzji Sejmu Wielkiego o włączeniu księstwa siewierskiego do Polski zamek opustoszał. Wnet popadł w ruinę. Walory obronne zamku były kilkakrotnie sprawdzane. W 2 połowie XV wieku oblegali go książęta śląscy, wrogo nastawieni do biskupa Oleśnickiego. W 1655 roku dotarli tu Szwedzi. Jednak polityka biskupów krakowskich oszczędziła mu wtedy wojennych emocji. W początku XVIII w. zamek stał się areną walk w wojnie domowej zwolenników króla Stanisława Leszczyńskiego z poplecznikami Augusta II Mocnego. Od XVII w. w zamku działał budzący grozę Trybunał Siewierski. Szafowano tu gęsto wyrokami śmierci, dlatego ukuto powiedzenie: „Bij, kradnij, zabijaj, ale Siewierz omijaj”! Dziś możemy oglądać fragmenty murów z cegły i kamienia, wieżę bramną (niegdyś zwieńczoną barokowym hełmem), barbakan i zrekonstruowany most zwodzony. Z wieży uczyniono punkt widokowy. Zamek jest udostępniony do zwiedzania przez Izbę Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu.
Wisła pod względem długości wiedzie prym nie tylko w Polsce, ale także w całym zlewisku Morza Bałtyckiego. Wypływa w Beskidzie Śląskim, by przez Pogórze Śląskie, Kotliny Oświęcimską i Sandomierską, Nizinę Środkowo-Mazowiecką, Pradolinę Toruńsko-Eberswaldzką, Dolinę Dolnej Wisły i Pobrzeże Gdańskie, znaleźć ujście w Zatoce Gdańskiej. Licząc od źródeł Białej Wisełki jej długość wynosi 1045 km, a biorąc za początek źródło Czarnej Wisełki – 1048. Źródła Wisły biją na zachodnim stoku Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim, na wysokości około 1100 m n.p.m. Chroni je rezerwat przyrody wchodzący w skład Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego. W miejscowości Wisła obie Wisełki łączą się i po przyjęciu dopływu - Malinki - tworzą wreszcie właściwą Wisłę. Rzeka płynie na północ, mijając Ustroń i Skoczów. W okolicach miasteczka Strumień Wisła skręca na wschód i wkrótce jej wody zatrzymuje zapora w Goczałkowicach-Zdroju, dzięki czemu powstało Jezioro Goczałkowickie. Od źródeł do Goczałkowic-Zdroju spływ rzeką jest albo niemożliwy, albo bardzo utrudniony. Dlatego kajak warto spuścić na wodę dopiero w tej miejscowości, przy moście na drodze krajowej nr 1 – rzeka ma tutaj szerokość około 10 m i płynie dosyć wartkim nurtem. Koryto jest naturalne, brzegi porastają zagajniki wierzbowe oraz krzewy; po drodze mnóstwo stawów hodowlanych (tzw. Żabi Kraj). Doświadczeni kajakarze nie powinni mieć problemów z pokonaniem niewielkich bystrz. Na odcinku do Nowego Bierunia Wisłę zasilają dopływy: Biała, Pszczynka i Gostynka. Wśród mijanych miejscowości znajdują się m.in. Rudołtowice z zabytkowym pałacem oraz Grzawa i Góra z drewnianymi kościółkami. Za Nowym Bieruniem, czyli po mniej więcej 40 km spływu, do Wisły wpada Przemsza, co daje początek szlakowi żeglugowemu.
Hol
Środulka to położona na północy miasta dzielnica Sosnowca, która już w 1902 roku współtworzyła ten młody ośrodek miejski. Rozciąga się ona pomiędzy Czarną Przemszą a torami dawnej Kolei Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Przemysł pojawił się tutaj w drugiej połowie XIX wieku. Jako pierwsza, w latach 80. tego stulecia, została uruchomiona fabryka Mogunckiego Towarzystwa Przemysłu Chemicznego. Wkrótce potem, w 1886 roku, bracia Schönowie otwarli dużą przędzalnię wełny czesankowej, przy której postawili swoją najważniejszą rezydencję rodową. Schönowie wywodzili się z Saksonii, z miasta Werdau, gdzie w połowie XIX wieku zakład włókienniczy prowadził Christian Gottlieb Schön. To właśnie jego synowie - Franz i Ernst - przybyli na tereny dzisiejszego Sosnowca, organizując w Sielcu pierwszą przędzalnię. Inwestycja w Środulce była poszerzeniem działalności. Pozostali bracia, Bruno i Robert, też byli właścicielami fabryk w Sosnowcu - była to spółka rodzinna - ale tylko Ernst i Franz osiedlili się w mieście. Przypuszcza się, że pałac w Środulce został zbudowany około roku 1896. Projektant nie jest, niestety, znany. Czterokondygnacyjną budowlę postawiono na planie czworoboku i ozdobiono trzema wieżami - dwie znajdują się w narożnikach fasady południowej, jedna w północno-wschodnim rogu fasady tylnej. Wieże przykryto charakterystycznymi, baniastymi hełmami. Rezydencja nawiązuje generalnie do stylu barokowego. Wewnątrz warto zwrócić uwagę na piękne, oryginalne witraże w hallu. Pałac otoczony jest przez ładny park krajobrazowy. Na jego terenie stoi jeszcze jedna rezydencja Schönów, tak zwany pałac Wilhelma wybudowany w 1900 r. wg projektu Józefa Pomian-Pomianowskiego. Obecnie w pałacu Schönów mieści się Muzeum w Sosnowcu, sale reprezentacyjne Urzędu Stanu Cywilnego oraz restauracja. Dumą Muzeum jest niezwykła kolekcja polskiego szkła użytkowego z XX i początku XXI w. Uzupełnia ją zbiór szkła unikatowego z przełomu tych stuleci i szkła historycznego od połowy XIX w. Instytucja organizuje również liczne wystawy czasowe i wydarzenia kulturalne, prowadzi też działalność edukacyjną i wydawniczą.
Środulka to położona na północy miasta dzielnica Sosnowca, która już w 1902 roku współtworzyła ten młody ośrodek miejski. Rozciąga się ona pomiędzy Czarną Przemszą a torami dawnej Kolei Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Przemysł pojawił się tutaj w drugiej połowie XIX wieku. Jako pierwsza, w latach 80. tego stulecia, została uruchomiona fabryka Mogunckiego Towarzystwa Przemysłu Chemicznego. Wkrótce potem, w 1886 roku, bracia Schönowie otwarli dużą przędzalnię wełny czesankowej, przy której postawili swoją najważniejszą rezydencję rodową. Schönowie wywodzili się z Saksonii, z miasta Werdau, gdzie w połowie XIX wieku zakład włókienniczy prowadził Christian Gottlieb Schön. To właśnie jego synowie - Franz i Ernst - przybyli na tereny dzisiejszego Sosnowca, organizując w Sielcu pierwszą przędzalnię. Inwestycja w Środulce była poszerzeniem działalności. Pozostali bracia, Bruno i Robert, też byli właścicielami fabryk w Sosnowcu - była to spółka rodzinna - ale tylko Ernst i Franz osiedlili się w mieście. Przypuszcza się, że pałac w Środulce został zbudowany około roku 1896. Projektant nie jest, niestety, znany. Czterokondygnacyjną budowlę postawiono na planie czworoboku i ozdobiono trzema wieżami - dwie znajdują się w narożnikach fasady południowej, jedna w północno-wschodnim rogu fasady tylnej. Wieże przykryto charakterystycznymi, baniastymi hełmami. Rezydencja nawiązuje generalnie do stylu barokowego. Wewnątrz warto zwrócić uwagę na piękne, oryginalne witraże w hallu. Pałac otoczony jest przez ładny park krajobrazowy. Na jego terenie stoi jeszcze jedna rezydencja Schönów, tak zwany pałac Wilhelma wybudowany w 1900 r. wg projektu Józefa Pomian-Pomianowskiego. Obecnie w pałacu Schönów mieści się Muzeum w Sosnowcu, sale reprezentacyjne Urzędu Stanu Cywilnego oraz restauracja. Dumą Muzeum jest niezwykła kolekcja polskiego szkła użytkowego z XX i początku XXI w. Uzupełnia ją zbiór szkła unikatowego z przełomu tych stuleci i szkła historycznego od połowy XIX w. Instytucja organizuje również liczne wystawy czasowe i wydarzenia kulturalne, prowadzi też działalność edukacyjną i wydawniczą.
Początki Siewierza sięgają zarania państwa Polskiego. Gród nad Czarną Przemszą już w pierwszych latach XIII wieku był siedzibą kasztelanii. Od końca XII do połowy XV stulecia rządzili tutaj książęta śląscy, którzy wznieśli miejscowy zamek. W 1443 roku księstwo stało się przedmiotem aktu kupna i sprzedaży: sprzedającym był książę cieszyński Wacław I, kupował Zbigniew Oleśnicki, biskup krakowski. Od tego czasu, aż do końca XVIII wieku, księstwo siewierskie przeszło pod panowanie biskupów krakowskich, którzy kontynuując świecką władzę książąt cieszyńskich przyjęli tytuł książąt siewierskich - „dux Severie”. Siedzibą książąt-biskupów stał się gotycki, murowany zamek, który powstał w XIV wieku na miejscu drewnianej warowni z końca wieku XIII. Z biegiem stuleci biskupi zamek przebudowywali i modernizowali. W XVI wieku przekształcono go w stylu renesansowym. Wyburzono niepraktyczną już wieżę - tzw. stołp, a z pozyskanego kamienia wybudowano reprezentacyjne skrzydło południowe i zachodnie. Umocniono też fortyfikacje pod kątem dostosowania ich do artylerii. Wjazdu zaczął bronić niewielki barbakan połączony z tarasem artyleryjskim. Na przełomie XVII i XVIII stulecia kolejny raz przebudowano zamek, wznosząc skrzydło wschodnie z kaplicą i przykrywając wieżę barokowym hełmem. Po decyzji Sejmu Wielkiego o włączeniu księstwa siewierskiego do Polski zamek opustoszał. Wnet popadł w ruinę. Walory obronne zamku były kilkakrotnie sprawdzane. W 2 połowie XV wieku oblegali go książęta śląscy, wrogo nastawieni do biskupa Oleśnickiego. W 1655 roku dotarli tu Szwedzi. Jednak polityka biskupów krakowskich oszczędziła mu wtedy wojennych emocji. W początku XVIII w. zamek stał się areną walk w wojnie domowej zwolenników króla Stanisława Leszczyńskiego z poplecznikami Augusta II Mocnego. Od XVII w. w zamku działał budzący grozę Trybunał Siewierski. Szafowano tu gęsto wyrokami śmierci, dlatego ukuto powiedzenie: „Bij, kradnij, zabijaj, ale Siewierz omijaj”! Dziś możemy oglądać fragmenty murów z cegły i kamienia, wieżę bramną (niegdyś zwieńczoną barokowym hełmem), barbakan i zrekonstruowany most zwodzony. Z wieży uczyniono punkt widokowy. Zamek jest udostępniony do zwiedzania przez Izbę Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu.
Początki Siewierza sięgają zarania państwa Polskiego. Gród nad Czarną Przemszą już w pierwszych latach XIII wieku był siedzibą kasztelanii. Od końca XII do połowy XV stulecia rządzili tutaj książęta śląscy, którzy wznieśli miejscowy zamek. W 1443 roku księstwo stało się przedmiotem aktu kupna i sprzedaży: sprzedającym był książę cieszyński Wacław I, kupował Zbigniew Oleśnicki, biskup krakowski. Od tego czasu, aż do końca XVIII wieku, księstwo siewierskie przeszło pod panowanie biskupów krakowskich, którzy kontynuując świecką władzę książąt cieszyńskich przyjęli tytuł książąt siewierskich - „dux Severie”. Siedzibą książąt-biskupów stał się gotycki, murowany zamek, który powstał w XIV wieku na miejscu drewnianej warowni z końca wieku XIII. Z biegiem stuleci biskupi zamek przebudowywali i modernizowali. W XVI wieku przekształcono go w stylu renesansowym. Wyburzono niepraktyczną już wieżę - tzw. stołp, a z pozyskanego kamienia wybudowano reprezentacyjne skrzydło południowe i zachodnie. Umocniono też fortyfikacje pod kątem dostosowania ich do artylerii. Wjazdu zaczął bronić niewielki barbakan połączony z tarasem artyleryjskim. Na przełomie XVII i XVIII stulecia kolejny raz przebudowano zamek, wznosząc skrzydło wschodnie z kaplicą i przykrywając wieżę barokowym hełmem. Po decyzji Sejmu Wielkiego o włączeniu księstwa siewierskiego do Polski zamek opustoszał. Wnet popadł w ruinę. Walory obronne zamku były kilkakrotnie sprawdzane. W 2 połowie XV wieku oblegali go książęta śląscy, wrogo nastawieni do biskupa Oleśnickiego. W 1655 roku dotarli tu Szwedzi. Jednak polityka biskupów krakowskich oszczędziła mu wtedy wojennych emocji. W początku XVIII w. zamek stał się areną walk w wojnie domowej zwolenników króla Stanisława Leszczyńskiego z poplecznikami Augusta II Mocnego. Od XVII w. w zamku działał budzący grozę Trybunał Siewierski. Szafowano tu gęsto wyrokami śmierci, dlatego ukuto powiedzenie: „Bij, kradnij, zabijaj, ale Siewierz omijaj”! Dziś możemy oglądać fragmenty murów z cegły i kamienia, wieżę bramną (niegdyś zwieńczoną barokowym hełmem), barbakan i zrekonstruowany most zwodzony. Z wieży uczyniono punkt widokowy. Zamek jest udostępniony do zwiedzania przez Izbę Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu.
Wycieczki: Metropolia
Kaplica, nosząca wezwanie św. Jana Chrzciciela, zwana także kaplicą Jarlików (nie do końca właściwie, ale z uwagi na osoby fundatorów pierwszego stojącego na tym miejscu obiektu), to jeden z symboli miasta. Jarlikowie byli od pokoleń garncarzami. Jan Jarlik wraz z żoną ufundował tutaj niewielką kapliczkę w roku 1745. Powstała ona przy tzw. „drodze do mostu” (obecna ul. Krakowska). Mysłowice, które w wyniku II wojny śląskiej (1742-45), przeszły z rąk austriackich pod panowanie Prus, leżały wówczas blisko granicy z Polską. Katoliccy mieszkańcy miasta z dawien dawna brali udział w pielgrzymkach i procesjach do obiektów sakralnych leżących już po polskiej stronie granicy, a także do kapliczki św. Jana Nepomucena stojącej na granicznym moście nad Czarną Przemszą. Jednakże już w 1745 r., w ramach nowych pruskich porządków, król Fryderyk II zakazał urządzania pielgrzymek i procesji do „zagranicznych miejscowości”. Skromna, murowana kapliczka ufundowana przez Jarlików, leżąca na trasie dawnych procesji, tuż przed granicznym mostem, była więc miejscem, do którego wierni mogli udawać się bez szykan. W latach 1927-28, gdy budowano nowy most na Czarnej Przemszy, wzniesiono także nową, większą kaplicę, w powstanie której zaangażował się ówczesny burmistrz, mecenas Kudera. Obiekt ten poświęcony został przez ks. prałata dra Bromboszcza w dniu 3 maja 1929 r. Kaplica ta przetrwała do lat 80-tych, gdy rozpoczęto budowę kolejnego mostu. Z uwagi na nienajlepszy stan zdecydowano się ją wyburzyć i stworzyć na pobliskiej skarpie jej wierną kopię. Obiekt jest jednym z symboli Mysłowic. Jej patron, Jan Chrzciciel, jest zarazem patronem miasta.
Początki Siewierza sięgają zarania państwa Polskiego. Gród nad Czarną Przemszą już w pierwszych latach XIII wieku był siedzibą kasztelanii. Od końca XII do połowy XV stulecia rządzili tutaj książęta śląscy, którzy wznieśli miejscowy zamek. W 1443 roku księstwo stało się przedmiotem aktu kupna i sprzedaży: sprzedającym był książę cieszyński Wacław I, kupował Zbigniew Oleśnicki, biskup krakowski. Od tego czasu, aż do końca XVIII wieku, księstwo siewierskie przeszło pod panowanie biskupów krakowskich, którzy kontynuując świecką władzę książąt cieszyńskich przyjęli tytuł książąt siewierskich - „dux Severie”. Siedzibą książąt-biskupów stał się gotycki, murowany zamek, który powstał w XIV wieku na miejscu drewnianej warowni z końca wieku XIII. Z biegiem stuleci biskupi zamek przebudowywali i modernizowali. W XVI wieku przekształcono go w stylu renesansowym. Wyburzono niepraktyczną już wieżę - tzw. stołp, a z pozyskanego kamienia wybudowano reprezentacyjne skrzydło południowe i zachodnie. Umocniono też fortyfikacje pod kątem dostosowania ich do artylerii. Wjazdu zaczął bronić niewielki barbakan połączony z tarasem artyleryjskim. Na przełomie XVII i XVIII stulecia kolejny raz przebudowano zamek, wznosząc skrzydło wschodnie z kaplicą i przykrywając wieżę barokowym hełmem. Po decyzji Sejmu Wielkiego o włączeniu księstwa siewierskiego do Polski zamek opustoszał. Wnet popadł w ruinę. Walory obronne zamku były kilkakrotnie sprawdzane. W 2 połowie XV wieku oblegali go książęta śląscy, wrogo nastawieni do biskupa Oleśnickiego. W 1655 roku dotarli tu Szwedzi. Jednak polityka biskupów krakowskich oszczędziła mu wtedy wojennych emocji. W początku XVIII w. zamek stał się areną walk w wojnie domowej zwolenników króla Stanisława Leszczyńskiego z poplecznikami Augusta II Mocnego. Od XVII w. w zamku działał budzący grozę Trybunał Siewierski. Szafowano tu gęsto wyrokami śmierci, dlatego ukuto powiedzenie: „Bij, kradnij, zabijaj, ale Siewierz omijaj”! Dziś możemy oglądać fragmenty murów z cegły i kamienia, wieżę bramną (niegdyś zwieńczoną barokowym hełmem), barbakan i zrekonstruowany most zwodzony. Z wieży uczyniono punkt widokowy. Zamek jest udostępniony do zwiedzania przez Izbę Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu.
Mysłowice leżą nad rzekami Czarną i Białą Przemszą, na wschodnim skraju Górnego Śląska. Takie położenie oraz bogactwa naturalne spowodowały, że w XIX wieku ta stara osada przekształciła się w duży ośrodek przemysłowy, któremu w 1861 roku przywrócono prawa miejskie. Ważnym wydarzeniem w dziejach Mysłowic było doprowadzenie tutaj w 1846 roku linii kolejowej z Wrocławia, a następnie przedłużenie jej do styku granic trzech państw zaborczych, zwanego Trójkątem Trzech Cesarzy. Mysłowicki dworzec stanął na południe od historycznego centrum miasta, z którym połączyła go ul. Dworcowa (właściwie Bahnhoffstrasse). Z czasem ulica ta przekształciła się w jedną z najważniejszych i najbardziej reprezentacyjnych w Mysłowicach, a po drugiej wojnie zyskała nazwę Powstańców. Do dziś przy ulicy Powstańców zachowały się liczne gmachy o zabytkowym charakterze. Na rogu z placem Wolności wzrok przyciąga ładna, eklektyczna budowla w duchu neorenesansowym – to postawiony w latach 60. XIX stulecia ratusz miejski, zaprojektowany przez znanego bytomskiego budowniczego, Paula Jackischa. Idąc dalej ulicą, napotykamy ewangelicki kościół Apostołów Piotra i Pawła. Ta neogotycka świątynia została wzniesiona w latach 70. XIX wieku dla licznej wtedy społeczności protestanckiej. Ciekawe budynki stoją w pobliżu dworca kolejowego. Warto tu zwrócić szczególną uwagę na elegancką, neorenesansową willę, zbudowaną około 1870 roku dla jednego z przemysłowców. Z budynkiem dworca sąsiaduje gmach dawnej Agentury Emigracyjnej z charakterystyczną przewiązką. Przez to miejsce przewinęły się na przełomie XIX i XX wieku tysiące emigrantów z Galicji i Królestwa Polskiego, którzy przez Mysłowice, i dalej Hamburg czy Kolonię, wyjeżdżali do Ameryki. Tutaj byli rejestrowani i badani, by przez przewiązkę udać się do pociągu jadącego w kierunku któregoś z portów.