Wyszukiwarka
Liczba elementów: 37
Od końca XVIII wieku wieś Dąbrowa przeżywała okres dynamicznego rozwoju gospodarczego. W ciągu kilkudziesięciu lat powstały tutaj kopalnie, huta, osiedla robotnicze. Z czasem pojawiła się więc idea budowy własnego kościoła. Wybrano miejsce w pobliżu huty „Bankowej”. W okolicach kapliczki z 1863 roku wyrósł więc w latach 1875-77 neogotycki, ceglany kościół pod wezwaniem św. Aleksandra. Zaprojektował go Julian Polcer. Była to budowla jednonawowa, z dwiema wieżami od frontu. Świątynia podlegała do roku 1891 parafii w Będzinie, kiedy to utworzono parafię lokalną. Wkrótce pojawiła się potrzeba budowy większego kościoła. Władze carskie pozwoliły na rozbudowę dotychczasowego. Na inwestycję złożyli się wszyscy robotnicy dąbrowskich fabryk. Kościół Matki Bożej Anielskiej powstawał w latach 1892–1912. Autorem projektu był architekt Józef Pomian–Pomianowski. Założył on zburzenie wież kościoła św. Aleksandra i włączenie jego bryły do korpusu nowej budowli. W 1912 roku odbyła się uroczystość konsekracji świątyni. Kościół Matki Bożej Anielskiej jest orientowaną, trójnawową bazyliką z transeptem, wieżami bocznymi i wieżą główną (83,5 m wysokości; na jednej z kondygnacji platforma widokowa). Mury wzniesiono z cegły, liczne elementy ozdobne wykonano z jasnego piaskowca. W ołtarzu głównym umieszczono wyrzeźbioną w drewnie cyprysowym figurę matki Bożej Anielskiej, dzieło Baltazara Proszowskiego. Polichromie projektował sam Włodzimierz Tetmajer. W 1901 roku kościół uzyskał tytuł bazyliki. To druga, po Katedrze Wawelskiej, bazylika na ziemiach polskich. Obecnie kościół to największe w Zagłębiu Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Anielskiej, Pani Dąbrowy Górniczej i Matki Zagłębia. Wielkie zasługi dla wzniesienia dąbrowskiego kościoła miał ksiądz Grzegorz Augustynik. Ten wybitny duchowny i społecznik, wychowanek Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, nazywany jest Apostołem Robotników Zagłębia. Został pochowany w kaplicy Porcjunkula przy bazylice.
Od końca XVIII wieku wieś Dąbrowa przeżywała okres dynamicznego rozwoju gospodarczego. W ciągu kilkudziesięciu lat powstały tutaj kopalnie, huta, osiedla robotnicze. Z czasem pojawiła się więc idea budowy własnego kościoła. Wybrano miejsce w pobliżu huty „Bankowej”. W okolicach kapliczki z 1863 roku wyrósł więc w latach 1875-77 neogotycki, ceglany kościół pod wezwaniem św. Aleksandra. Zaprojektował go Julian Polcer. Była to budowla jednonawowa, z dwiema wieżami od frontu. Świątynia podlegała do roku 1891 parafii w Będzinie, kiedy to utworzono parafię lokalną. Wkrótce pojawiła się potrzeba budowy większego kościoła. Władze carskie pozwoliły na rozbudowę dotychczasowego. Na inwestycję złożyli się wszyscy robotnicy dąbrowskich fabryk. Kościół Matki Bożej Anielskiej powstawał w latach 1892–1912. Autorem projektu był architekt Józef Pomian–Pomianowski. Założył on zburzenie wież kościoła św. Aleksandra i włączenie jego bryły do korpusu nowej budowli. W 1912 roku odbyła się uroczystość konsekracji świątyni. Kościół Matki Bożej Anielskiej jest orientowaną, trójnawową bazyliką z transeptem, wieżami bocznymi i wieżą główną (83,5 m wysokości; na jednej z kondygnacji platforma widokowa). Mury wzniesiono z cegły, liczne elementy ozdobne wykonano z jasnego piaskowca. W ołtarzu głównym umieszczono wyrzeźbioną w drewnie cyprysowym figurę matki Bożej Anielskiej, dzieło Baltazara Proszowskiego. Polichromie projektował sam Włodzimierz Tetmajer. W 1901 roku kościół uzyskał tytuł bazyliki. To druga, po Katedrze Wawelskiej, bazylika na ziemiach polskich. Obecnie kościół to największe w Zagłębiu Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Anielskiej, Pani Dąbrowy Górniczej i Matki Zagłębia. Wielkie zasługi dla wzniesienia dąbrowskiego kościoła miał ksiądz Grzegorz Augustynik. Ten wybitny duchowny i społecznik, wychowanek Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, nazywany jest Apostołem Robotników Zagłębia. Został pochowany w kaplicy Porcjunkula przy bazylice.
Od końca XVIII wieku wieś Dąbrowa przeżywała okres dynamicznego rozwoju gospodarczego. W ciągu kilkudziesięciu lat powstały tutaj kopalnie, huta, osiedla robotnicze. Z czasem pojawiła się więc idea budowy własnego kościoła. Wybrano miejsce w pobliżu huty „Bankowej”. W okolicach kapliczki z 1863 roku wyrósł więc w latach 1875-77 neogotycki, ceglany kościół pod wezwaniem św. Aleksandra. Zaprojektował go Julian Polcer. Była to budowla jednonawowa, z dwiema wieżami od frontu. Świątynia podlegała do roku 1891 parafii w Będzinie, kiedy to utworzono parafię lokalną. Wkrótce pojawiła się potrzeba budowy większego kościoła. Władze carskie pozwoliły na rozbudowę dotychczasowego. Na inwestycję złożyli się wszyscy robotnicy dąbrowskich fabryk. Kościół Matki Bożej Anielskiej powstawał w latach 1892–1912. Autorem projektu był architekt Józef Pomian–Pomianowski. Założył on zburzenie wież kościoła św. Aleksandra i włączenie jego bryły do korpusu nowej budowli. W 1912 roku odbyła się uroczystość konsekracji świątyni. Kościół Matki Bożej Anielskiej jest orientowaną, trójnawową bazyliką z transeptem, wieżami bocznymi i wieżą główną (83,5 m wysokości; na jednej z kondygnacji platforma widokowa). Mury wzniesiono z cegły, liczne elementy ozdobne wykonano z jasnego piaskowca. W ołtarzu głównym umieszczono wyrzeźbioną w drewnie cyprysowym figurę matki Bożej Anielskiej, dzieło Baltazara Proszowskiego. Polichromie projektował sam Włodzimierz Tetmajer. W 1901 roku kościół uzyskał tytuł bazyliki. To druga, po Katedrze Wawelskiej, bazylika na ziemiach polskich. Obecnie kościół to największe w Zagłębiu Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Anielskiej, Pani Dąbrowy Górniczej i Matki Zagłębia. Wielkie zasługi dla wzniesienia dąbrowskiego kościoła miał ksiądz Grzegorz Augustynik. Ten wybitny duchowny i społecznik, wychowanek Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, nazywany jest Apostołem Robotników Zagłębia. Został pochowany w kaplicy Porcjunkula przy bazylice.
Od końca XVIII wieku wieś Dąbrowa przeżywała okres dynamicznego rozwoju gospodarczego. W ciągu kilkudziesięciu lat powstały tutaj kopalnie, huta, osiedla robotnicze. Z czasem pojawiła się więc idea budowy własnego kościoła. Wybrano miejsce w pobliżu huty „Bankowej”. W okolicach kapliczki z 1863 roku wyrósł więc w latach 1875-77 neogotycki, ceglany kościół pod wezwaniem św. Aleksandra. Zaprojektował go Julian Polcer. Była to budowla jednonawowa, z dwiema wieżami od frontu. Świątynia podlegała do roku 1891 parafii w Będzinie, kiedy to utworzono parafię lokalną. Wkrótce pojawiła się potrzeba budowy większego kościoła. Władze carskie pozwoliły na rozbudowę dotychczasowego. Na inwestycję złożyli się wszyscy robotnicy dąbrowskich fabryk. Kościół Matki Bożej Anielskiej powstawał w latach 1892–1912. Autorem projektu był architekt Józef Pomian–Pomianowski. Założył on zburzenie wież kościoła św. Aleksandra i włączenie jego bryły do korpusu nowej budowli. W 1912 roku odbyła się uroczystość konsekracji świątyni. Kościół Matki Bożej Anielskiej jest orientowaną, trójnawową bazyliką z transeptem, wieżami bocznymi i wieżą główną (83,5 m wysokości; na jednej z kondygnacji platforma widokowa). Mury wzniesiono z cegły, liczne elementy ozdobne wykonano z jasnego piaskowca. W ołtarzu głównym umieszczono wyrzeźbioną w drewnie cyprysowym figurę matki Bożej Anielskiej, dzieło Baltazara Proszowskiego. Polichromie projektował sam Włodzimierz Tetmajer. W 1901 roku kościół uzyskał tytuł bazyliki. To druga, po Katedrze Wawelskiej, bazylika na ziemiach polskich. Obecnie kościół to największe w Zagłębiu Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Anielskiej, Pani Dąbrowy Górniczej i Matki Zagłębia. Wielkie zasługi dla wzniesienia dąbrowskiego kościoła miał ksiądz Grzegorz Augustynik. Ten wybitny duchowny i społecznik, wychowanek Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, nazywany jest Apostołem Robotników Zagłębia. Został pochowany w kaplicy Porcjunkula przy bazylice.
Wycieczki: Judaica
Według niektórych historyków pierwsi Żydzi osiedlili się w okolicach będzińskiego grodu już w XIII wieku. W dokumentach ich obecność poświadczona jest jednak dopiero w roku 1564. Początkowo nieliczni, konkurowali z kupcami chrześcijańskimi. Odpowiednie przywileje królewskie zapewniały im dużą swobodę. Z biegiem wieku XIX znaczenie Żydów w Będzinie rosło. Szczególnie po roku 1862, kiedy ukaz carski zniósł wszelkie ograniczenia osadnictwa ludności starozakonnej. Na przełomie stuleci Będzin w 80 procentach był już zamieszkany przez ludność żydowską. Od połowy XIX wieku przedsiębiorcy żydowscy nadawali ton życiu gospodarczemu miasta, do nich należała większość sklepów. Przekładało się to na ważki udział we władzach Będzina. Zagłada świata będzińskich Żydów przyszła wraz z agresją hitlerowską na Polskę. Już we wrześniu 1939 roku Niemcy spalili synagogę, a w niej licznych, zgromadzonych tam ludzi. Resztę zamknęli w gettach. Później większość z nich została zgładzona w Auschwitz. Najtrwalszym materialnym znakiem obecności Żydów w Będzinie jest nowy cmentarz na Górze Zamkowej. To jeden z czterech kirkutów istniejących kiedyś w mieście - jedyny ocalały. Założono go w 1831 roku, podczas grasującej po Europie epidemii cholery. Miejsce wybrano szczególne – u północnych podnóży zamku. Główne wejście zdobi odnowiona brama. Obecnie teren cmentarza porasta okazały las. W cieniu drzew zobaczyć można około mniej więcej 850 nagrobków – macew. Dużo zachowało się w całości, jednak część jest poważnie uszkodzona. Najstarszy nagrobek na cmentarzu nosi datę 1831. W centrum kirkutu prawdopodobnie stał niegdyś ohel (czyli grobowiec) rabina Barucha Hercygiera. W Muzeum Zagłębia w Będzinie przechowuje się fragment najciekawszej macewy – to płyta z 1834 lub 1843 roku z wyrytym orłem polskim. Ten nagrobek upamiętniał najprawdopodobniej postać rabina Jakuba Natana: polskiego patrioty, wspierającego insurekcję kościuszkowską i powstanie listopadowe, dyskutującego o Polsce z samym Adamem Mickiewiczem.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Tradycje produkcji wyrobów szklanych na ziemi zawierciańskiej są bardzo stare – znacznie wyprzedzają istnienie huty szkła. W roku 1884 firma „S. Reich i Spółka” przejęła istniejącą tu już wcześniej fabryczkę, przekształcając ją w nowoczesny zakład przemysłowy. Rozwój tutejszej huty, jak i w ogóle rozwój miasta, związany był z rozbudowującą się systematycznie Koleją Warszawsko-Wiedeńską. Wyroby zawierciańskiej huty szkła dość szybko zyskały sobie uznanie, stając się szeroko znane na przełomie wieków XIX i XX - nie tylko na obszarze Królestwa Polskiego, ale także na innych terenach carskiej Rosji oraz w cesarstwie Habsburgów. Wytwarzano tu szkło oświetleniowe, wyroby gospodarcze - kolorowe, malowane - a także szkło kryształowe, które po latach stać się miało sztandarowym, tutejszym produktem. W latach międzywojennych asortyment systematycznie powiększał się, a wydany w 1925 r. trzeci katalog tutejszych wyrobów zawierał ok. 500 gatunków szkła oświetleniowego o różnych formach, często bogato zdobionych. W 1929 r. na Powszechnej Wystawie Targowej w Poznaniu zawierciańskie szkła i kryształy uzyskały dwa wysokie wyróżnienia: Wielki Złoty Medal oraz Dyplom Honorowy (za nowe rodzaje szkła oświetleniowego do lamp gazowych i elektrycznych). Do wyrobów z Zawiercia należało wtedy szkło bezbarwne oraz kolorowe: żółte, szmaragdowe, brązowe, fioletowe. Było ono w rozmaity sposób zdobione: szlifowane w różne desenie, malowane ręcznie, trawione w kwasie fluorowodorowym. W 1986 r. huta przestawiła się na produkcję wyłącznie szkła kryształowego. Obecnie zakład, który w ostatnich latach był modernizowany, obok innych form produkcji szkła kontynuuje m.in. wielowiekową tradycję ręcznej produkcji. Huta wpisana została w poczet obiektów na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.